www.fsolublin.fora.pl

yanec · Wysłany: Pon 22:33, 01 Mar 2010 Temat postu:

ja bardziej aktywny teraz będe ;p w życiu Lubelskiego Klubu FSO

Gelo · Wysłany: Pon 22:36, 01 Mar 2010 Temat postu:

świetnie, na taki zlot przyda się troche ludu do pomocy Smile

Banani · Wysłany: Pon 23:35, 01 Mar 2010 Temat postu:

ja się mogę na to zgodzić

JaCoB · Wysłany: Wto 1:11, 02 Mar 2010 Temat postu:

Ja uważam to za bardzo dobry pomysł. Czymś nowym na zlotach zaskoczymy użytkowników z innych województw, a nie ciągle siedziec z dupą w ośrodku i gadać o tym co kto tam na forum w dziale technicznym zapisał. Po za tym, Kazimierz jako samo miasto jest już zachętą do wzięcia udziału w tej "dyscyplinie"

Tylko co z czasem? Bo rozumiem, że to by było oprócz próby sprawnościowej? Troche dni nam zbraknie Very Happy

Banani · Wysłany: Wto 7:20, 02 Mar 2010 Temat postu:

właśnie Jacob dobrze mówi, nie wiem czy nam czasu nie zbraknie

SeBa · Wysłany: Wto 9:32, 02 Mar 2010 Temat postu:

Na forum AK byl poruszany temat takiego rajdu i z tego co pamietam ile osob tyle opinii.

JaCoB · Wysłany: Wto 10:17, 02 Mar 2010 Temat postu:

Bo na AK ile jest osób tyle jest opini Wink

Nie będziemy sie na nich wzorować na pewno Wink

Jak co drugi ma kompleksy i dziwne teorie na temat polityki ^ ^

Trzeba by było ten rajdzik jakoś szybko zorganizować, w sobote prędko wstać, bo w niedziele to już bez szans chyba..

Cóż ogarniac temat powoli trzeba, potworzyć dyscypliny, konkursy itd. zrobić mniej wiecej Plan zlotu i zobaczyć czy da się takie coś wcisnąć.

Potem na stronce zlotu zrobić ankiete, albo jakieś głosowanie na forach, ile osób by się pisało na takie coś. Bo jak mają jechać 3 samochody to rzeczywiście, szkoda całej kawalerii ludzisk odpowiedzialnych za trase, punkty itd.

Ile tak średnio się jedzie z LBN do Kazika?

Endi · Wysłany: Wto 10:23, 02 Mar 2010 Temat postu:

Tylko chyba na sobotę jest wynajęty tor więc rajd wtedy odpada z LBN do Kazimierza jedzie się ok godz. no w sezonie i na weekendzie może być trochę gorzej bo dużo ludzi tam jeździ i może być róznie. Tylko ja zamiast Kazimierza bym proponował roztocze. Kazimerz ładne miasto ale ma jedną wade jest tam ciasno pamiętacie że nawet jak my jeździliśmy mieliśmy pewne problemy żeby gdzieś przycupnąć a jak się zjedzie dużo więcej aut to może być duży problem.

JaCoB · Wysłany: Wto 10:35, 02 Mar 2010 Temat postu:

Ale przeciez całej soboty nie spędzimy na torze Wink

Co do wyjazdu tam w sezonie to masz racje, może być słabo ; | Można poszukać jakieś alternatywy, więc już kolejna propozycja

Gelo · Wysłany: Wto 11:09, 02 Mar 2010 Temat postu:

ja myślę żeby to zrobić w sobiete

powiedzmy do 15tej tor

od godziny 15tej co kilka minut wypuszczamy jedno auto i faktycznie może lepiej trasa Lublin - Zamość

w ten sposób byśmy mieli całą sobote załatwioną a było by inaczej niż wszędzie ,zawsze jakaś atrakcja,fajnie jakby pojechało tak z 30 aut w taki rajd

po drodze w konkretnych miejscowościach muszą przybić pieczątkę i odpowiedzieć na jakiś pytanie bądz coś innego i mierzymy im czas ,kto zrobi to najszybciej to wygrywa rajd

JaCoB · Wysłany: Wto 11:24, 02 Mar 2010 Temat postu:

No dobrze tylko do Zamościa, Zwierzyńca, czy tam innej miejscowości z LBN jest ponad 160km w obie strony więc czy to nie za dużo troche? Trasa piękna ale jak gość ze Szczecina, Poznania, czy ze Śląska usłyszy ile tych km. jest to jestem ciekaw kto sie zgłosi xD

yanec · Wysłany: Wto 11:42, 02 Mar 2010 Temat postu:

Jak ktoś wcześniej napisał trzeba jakoś wynaleść, nieważne czy to Kazimierz czy Zamość jakieś miejsca do ustawienia sporej ilości aut, bo wydaje mi się że na znalezienie miejsca później podczas takiego zlotu może pójść zbyt wiele potrzebnego czasu i nerwów Wink

Zamość to chyba dobry pomysł - piękne miasto.

Endi · Wysłany: Wto 13:44, 02 Mar 2010 Temat postu:

Panowie ja myślę że najbardziej palacy problem teraz to wynależć baze noclegową jak będziemy mieli gdzie ludzi zakwaterować to wtedy będziemy myśleć o rajdzie żeby nie wyszło tak jak pisze JaCoB bo z powiedzmy jakbyśmy mieli kwaterunek w Firleju to z Zamościa do Firleja jest jakieś 120 km a to już ładny kwałek i możemy przekombinować troche.

Maro1500 · Wysłany: Wto 16:29, 02 Mar 2010 Temat postu:

czego kazimierz? a naleczow? blizej, okolice tez zajebiaszcze

sznurówka23 · Wysłany: Wto 18:52, 02 Mar 2010 Temat postu:

Trasa do Nałęczowa to jakieś 25 minut jazdy Smile